25.10.2020

17. Relikwie świętego Jakuba, część pierwsza


Kult relikwii

Od pierwszych lat chrześcijaństwa relikwie upamiętniające życie i śmierć Jezusa, osób z otoczenia Jezusa Chrystusa i związane z nimi artefakty religijne stanowiły przedmioty szczególnego kultu, a miejsca ich przechowywania nawiedzane były przez ludzi szukających w bliskości, lub kontakcie z nimi, umocnienia swojej wiary i poprzez nie pomocy w wstawiennictwie u Boga. W pierwszych wiekach średniowiecza, kiedy następować zaczynało zróżnicowanie w pojmowaniu wiary między kościołami skupionymi wokół Patriarchy Konstantynopola, wywodzącymi się z kręgu greckiego i aramejskiego, a chrześcijanami Europy Łacińskiej, związanej z papieżem rezydującym w Rzymie, jedną z widocznych różnic między tymi, oddalającymi się od siebie kościołami, był i jest do dzisiaj sposób oddawania kultu Bogu i świętym. W kościele łacińskim, czyli rzymskokatolickim, pierwszoplanową rolę spełniało kult nawiedzaniu miejsc uświęconych relikwiami świętych i artefaktami religijnymi. W kościołach wschodnich, wywodzącym się tradycji bizantyjskiej, wierni przede wszystkim nawiedzają i oddają cześć wizerunkom (ikonom) Jezusa i świętych osób, którym często przypisywana jest cudowna moc i udzielanie łaski bożej.

Historia i splot zdarzeń w okresie średniowiecza, związanych z reformą kościoła zachodniego, wzrostem religijności społeczeństwa i kultem świętych, doprowadziły do utworzenia wielkich ośrodków pielgrzymkowych związanych z relikwiami świętych kościoła katolickiego. Jednym z największych, określanych jako trzecie, po Jerozolimie i Rzymie, stało się miejsce pochowania świętego Jakuba Starszego Apostoła, które od jego imienia nazwane zostało Santiago de Compostela. Sprawiła to również działalność biskupa Teodomira, Pedro Mezonzo, a przede wszystkim, żyjących w XII w., biskupa, a od 1120 r. arcybiskupa Composteli, Diego Glemireza i ówczesnego papieża Calixta.

Jak wszystkie inne święte szczątki, ciało świętego Jakuba, poprzez jego relikwie, spotkać je można w wielu innych kościołach i sanktuariach, od całego ciała, głowy, kończyn, żeber, szczęki, zębów, fragmentów kości, a nawet włosów na brodzie, fragmentu ciała, po kroplę krwi. Jedynym potwierdzeniem ich pochodzenia i autentyczności był tylko dołączony certyfikat wystawiony przez miejscowego biskupa.

I chociaż w średniowieczu handel relikwiami, lub obdarowywanie nimi dostojników kościelnych i władców było stałą praktyką, a biskup Composteli Diego Gemlerez obdarował czy też sprzedał fragmenty ciała św. Jakuba do kilku kościołów we Włoszech i Francji, to napisana w tym czasie pod redakcją papieża Calixta Księga Jakuba, znana pod nazwą Codex Calixtinus, w ostatniej swojej części informuje, a nawet ostrzega ich posiadaczy, że: 

„ …ciało apostoła jest tam [w Composteli] w całości. ”

Ilość i „jakość” relikwii zgromadzonych w kościele podnosiła jego rangę i znaczenie, co przekładało się na ilość pielgrzymów nawiedzających tą świątynię, a także na wzrost dochodów takiej parafii płynących ze składanych wotów i obsługi przybywających pątników. Nie zawsze gromadzenie relikwii odbywało się w wyniku otrzymanych darowizn lub kupna. Zdarzały się przypadki pozyskiwania ich siłą lub kradzieżą. Nie ustrzegł się tej pokusy, najsłynniejszy i najbardziej zasłużony dla katedry św. Jakuba w Santiago de Compostela, biskup Diego Gelmirez, który dokonał zaboru, bez zgody arcybiskupa Bragi, z tamtejszej archikatedry kilku znaczących relikwiarzy.

Do katedry św. Jakuba w Santiago de Compostela różnymi drogami trafiło wiele relikwiarzy, z których większość ustawiono w wykonanym dla nich ołtarzu, ustawionym w kaplicy Panteonu Królewskiego. Między innymi znajduje się tam relikwiarz z zębem świętego Jakuba Starszego Apostoła oraz relikwiarz głowy św. Jakuba Młodszego Apostoła, który do drugiej połowy XIX w. uważany był za relikwiarz świętego Jakuba Starszego.

Najważniejszym i najcenniejszym relikwiarzem jest srebrna urna ze szczątkami św. Jakuba Starszego Apostoła znajdująca się w krypcie pod głównym ołtarzem katedry.

Urna świętego Jakuba

Srebrny relikwiarz wykonany w 1880 r., w którym znajdują się doczesne szczątki ciała świętego Jakuba Starszego Apostoła, to główne miejsce kultu tego świętego w katedrze w Santiago de Compostela. Umieszczony został w 1879 r., w odbudowanej pod ołtarzem głównym krypcie, będącej pozostałością rzymskiego dwukondygnacyjnego mauzoleum – aedicula, w którym według tradycji znajdował się grób Apostoła. Wykonany został w Santiago de Compostela przez złotników: José Losada i Ricardo Martínez. Srebrna dekoracja, z reliefami inspirowanymi sztuką rzymsko-bizantyjską, z krzyżem na wieku, Chrystusem Zbawicielem i apostołami w arkadach na przedniej ścianie, nawiązuje do dawnego ołtarza ustawionego w miejscu zburzonej górnej kondygnacji grobowego aediculo, który był głównym ołtarzem katedry od XII do XVII wieku.

urna św. Jakuba Starszego Apostoła, krypta w katedrze w Santiago de Compostela

Na przestrzeni blisko 1200 lat pielgrzymi nie zawsze mieli możliwość modlić się, jak to robią dzisiaj, przy doczesnych szczątkach św. Jakuba Starszego Apostoła, umieszczonych w miejscu ich pochowania około 44 r. naszej ery. Burzliwe, zmienne koleje życia Jakuba, syna Zebedeusza, nie opuściły go również po śmierci. Dzieje tej części świata miały wpływ na losy jego relikwii.

Od połowy IX w., coraz liczniej przybywający pielgrzymi mieli możliwość wejścia do krypty grobowej świętego Jakuba, znajdującej się w wybudowanej nad nią bazyliką. Starali się dotknąć sarkofagu, przyłożyć do niego kawałek sukna, który tym samym stawał się relikwią trzeciego stopnia. Wielu hierarchów kościoła chciało mieć w swoich katedrach jego relikwie, ofiarowując za nie bogate i drogocenne wota. Otrzymywali całkiem spore fragmenty ciała św. Jakuba. Ile z nich jest autentycznych, trudno dzisiaj osądzić. Jedyną relikwię, która posiada oryginalny certyfikat autentyczności, wydany w XII w. przez arcybiskupa Camposteli Diego Gelmireza, posiada kościół św. Jakuba w miejscowości Pistoia w Włoszech. Wiele innych kościołów we Francji, Anglii i we Włoszech szczyci się także ich posiadaniem, ale bez potwierdzenia autentyczności.

relikwiarz św. Jakuba Starszego Apostoła w Piostoia we Włoszech

Kres „zubożaniu” relikwii świętego Jakuba, a także ich kradzieży,  położył ten sam arcybiskup Diego Gelmirez (już po przekazaniu relikwii do Pistoi), nakazując około 1120 r. zamurowanie wejścia do krypty grobowej i zburzenia jego górnej kondygnacji, w miejscu której postawiono ołtarz i kamienny baldachim. Pielgrzymi nie mieli od tej pory możliwości zobaczenia sarkofagu ze szczątkami Apostoła, natomiast mogli modlić się i, przy specjalnych okazjach, dotykać ustawionego wtedy w głównym ołtarzu katedry relikwiarza ofiarowanego przez królową Urraca zwierającego, jak wtedy wierzono, głowę świętego Jakuba Starszego.

Ołtarz z XII w. w katedrze w Santiago de Compostela

Podkreśla to, z całą powagą, fragment V Księgi Świętego Jakuba (Codex Calixtinus):

„To ciało [Santiago] jest również uważane za nienaruszone, zgodnie ze świadectwem św. Teodomiro, biskupa tej samej diecezji [Iria Flavia], który znalazł je dawno temu i nie mógł go przenieść. Antagoniści trans-Pirenejscy, którzy twierdzą, że mają część jego osoby lub jego relikwii, niech rumienią się ze wstydu. Ponieważ całe ciało Apostoła jest tam [w Santiago], bosko oświetlone niebiańskimi rubinami, wywyższone boskimi, niezawodnymi i wonnymi aromatami, przyozdobione świecącymi niebiańskimi świecami i nieustannie czczone darami od aniołów.”

Dopiero w XIX w., kiedy w Europie Zachodniej ukazały się drukiem manuskrypty ormiańskie (tzw. legendy Ormianskie), z których wynikało, ze głowa świętego Jakuba Starszego Apostoła znajduje się w Jerozolimie w ormiańskiej katedrze św. Jakuba, wybudowanej na domniemanym miejscu śmierci Apostoła, przeprowadzone oględziny i badania ustaliły, że jest to najprawdopodobniej głowa świętego Jakuba Alfeo, czyli świętego Jakuba Młodszego Apostoła.

relikwiarz św. Jakuba Młodszego w katedrze w Santiago de Compostela

Tymczasem, przez około 450 lat, szczątki św. Jakuba Starszego Apostoła spoczywały w spokoju w zamurowanej krypcie pod głównym ołtarzem katedry, niedostępne dla pielgrzymów nawiedzających katedrę w Santiago de Compostela, wybudowaną nad jego grobem. Spokój ten został zakłócony przez dwa ważne wydarzenia historyczne. W drugiej połowie XVI w. rozpoczęła się budowa Escorialu (Real Monasterio de San Lorenzo de El Escorial). Absolutny władca Hiszpanii, król Filip II Habsburg, zażądał przeniesienie do tego obiektu, który miał być Panteonem Królów Hiszpanii, wszystkich najważniejszych relikwii z terenu Hiszpanii. W tym również świętego Jakuba Starszego Apostoła. Zabranie ich oznaczałoby kres świetności i prestiżu Santiago de Compostela, na co separatystycznie nastawieni mieszkańcy Galicji, z arcybiskupem Composteli na czele, nie mogli pozwolić.

Real Monasterio de San Lorenzo de El Escorial

By uniknąć zabrania szczątków Apostoła Jakuba, z całą powagą i autorytetem hierarchów kościoła, historyków i prawników otwarto grobowiec i dokonano oględzin szczątków tam znajdujących się i zbadano dokumenty, jakie znajdowały się w archiwum katedry. Sporządzono dokument, z którego wynikało, jak mówi o tym współczesny historyk hiszpański Ofelia Rey, że ​​„ Ambrosio de Morales, jeden z prawników reprezentujący pięć biskupstw kastylijskich, udając wielkie zgorszenie tym co zobaczył, oparł całą obronę swoich klientów na stwierdzeniu, że dokumentacja katedry w Santiago zaginęła, a istniejąca była fałszywa, podobnie jak szczątki apostoła”.

Sprawa zabrania szczątków świętego Jakuba na razie ucichła, lecz pojawiło się nowe zagrożenie: inwazja floty korsarza protestanckiej Anglii Francisa Drake’a. Po rozbiciu hiszpańskiej Wielkiej Armady, splądrowaniu wybrzeży w okolicach Bayone i Vigo w 1589 r., realny stał się napad i grabież Santiago de Compostela. Szczątki świętego zostały ukryte, a zgromadzone w katedrze skarby, sprzęty liturgiczne i relikwiarze przewiezione zostały w głąb Galicji, do Orense. Kiedy groźba napadu minęła, wywiezione przedmioty powróciły do katedry.

Szczątki Apostoła już się nie pojawiły. Zaginęły na 290 lat, aż do 1879 roku, kiedy dzięki staraniom kardynała Miguela Payá y Rico i szczegółowym badaniom kanonika katedry Antonio Lópeza Ferreiro, podczas prac remontowych i archeologicznych wewnątrz katedry, udało się je zlokalizować, ale nie od razu.

Antonio López Ferreiro (1837-1910), kanonik katedry w Santiago de Compostela

Najpierw znaleziono pod rozebraną posadzką prostokątną kryptę podzieloną na dwie komory: jedną dla jednego sarkofagu i drugą z miejscami dla kolejnych dwóch, otoczoną korytarzem ze ścianami granitowymi i ashalarową mozaiką. W krypcie znajdowały się resztki drobnego marmuru, być może z sarkofagu. Wszystko to wykazało, że był to sepulkralny budynek z czasów Imperium Romanum, prawdopodobnie z I wieku naszej ery z mozaikami pokrywającymi grób apostoła z motywem kwiatu lotosu, chrześcijańskiego symbolu chrztu i zmartwychwstania, co wskazywało na chrześcijański charakter pochówku znaczącej osoby. Pozostałe dwa grobowce, prostsze, oddzielone były murem. Odpowiadało to przekazywanej tradycji o pochówku świętego Jakuba. Nie znaleziono ludzkich szczątków, więc Antonio Lópeza Ferreiro nadal badał.

plan wykopalisk archeologicznych w katedrze w Santiago de Compostela

wykopaliska archeologiczne w katedrze w Santiago de Compostela, zdjęcie z 1882 r.

Legenda opowiada, że pewnej nocy, gdy Lopez Ferreiro i archeolodzy jedli posiłek i popijali wino w Pazo Vista Alegre, nastąpił cud. Gołębica wleciała przez okno przynosząc gałązkę oliwną. Służąca próbowała ją złapać, ale stanęła jak sparaliżowana, bo gołąb przemówił do niej i odleciał. Służąca odszukała ucztujących gości i powiedziała im usłyszane słowa: Spójrz tam, nauczyciel nie jest daleko, podążaj ścieżką Pana i znajdziesz je pod gwiazdami.

To dało mu wskazówki, że szczątki zostały ukryte w absydzie za Ołtarzem. W tym miejscu zbudowano ołtarz, przed którym kanonicy codziennie śpiewali antyfonę "Corpora Sanctorum in tempa sepulta sunt". Znaleziono na mozaice atrybuty Apostoła, w tym arkę i gwiazdę. Archeolodzy rozebrali w tym miejscu posadzkę i znaleźli sarkofagi zawierające kości należące do trzech mężczyzn, najprawdopodobniej z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Kości dwóch z nich należały do osób w średnim wieku, a trzecie do starszej z wyraźnym brakiem dużej części głowy. 

 

sarkofag św. Jakuba w katedrze w Santiago de Compostela, zdjęcie z 1882 r. 

Do identyfikacji ciała świętego Jakuba Starszego Apostoła posłużyły szczątki znajdujące się w dwóch relikwiarzach, posiadających certyfikat autentyczności: jeden zwierający ząb znajdujący się w relikwiarzu „Coquatrix” w skarbcu katedry i drugi z fragmentem nasady czaszki znajdującej się w Pistoia we Włoszech i drugi, którym był .

relikwiarz z kościoła św. Jakuba w Pistoia we Włoszech

relikwiarz "Couatrix" 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                                                

Wszystko do siebie pasowało. Odpowiednia dokumentacja przekazana została do Watykanu i w 1884 roku Papież Leon XIII w "Bula Deus Omnipotens" potwierdził, ze znalezione szczątki należą do świętego Jakuba Starszego Apostoła i dwóch jego uczniów Teodoro i Atanasio.

Czy na tym zakończyły się perypetie z doczesnymi szczątkami Apostoła ? Brak dowodów i dokumentów o pochowaniu świętego Jakuba na Półwyspie Iberyjskim, oraz sporządzony w latach osiemdziesiątych XVI w., w „dobrej wierze”, dokument o fałszywych szczątkach spowodował, ze niektórzy historycy są przekonani, że w sarkofagu znajdują się szczątki innowiercy Pryscyliana z Avili, pochowanego tu w IV wieku.

O wszystkim tym decyduje osobista wiara. Przytoczę tutaj słowa Otylii Rey, profesor historii z Uniwersytetu w Santiago de Compostela:

„Szczątki apostoła Jakuba zostały wykorzystane do wszystkiego, na dobre i na złe. Tak dzieje się z tym, co jest oparte na legendzie i wierze. Rzeczy, które są oparte na prawdzie i dokumencie, nie mają takiego niebezpieczeństwa, a przynajmniej tak twierdzimy my, historycy ”