15.08.2020

06. Misja Apostoła Jakuba w Hiszpanii


W okresie średniowiecza, 15 lipca każdego roku, obchodzone było święto ku czci misyjnej pracy Dwunastu Apostołów pod nazwą Divisio Apostolorum, czyli Rozproszenia Apostołów po Zesłaniu Ducha Świętego. W Hiszpanii i we Francji uroczystość ta miała miejsce w maju, upamiętniając przede wszystkim misję ewangelizacyjną Apostoła Jakuba Starszego na Półwyspie Iberyjskim, Święto obchodzono niezależnie od Dnia Świętego Jakuba, przypadającego na 25 lipca, w którym to dniu, jak podaje tradycja jakubowa, poniósł śmierć męczeńską przez ściecie mieczem. W połowie XVI w. Sobór Trydencki zniósł święto, ustanowione wcześniej na przekazach apokryficznych i legendach, z uwagi na brak biblijnych i historycznych podstaw odnoszących się do misji ewangelizacyjnych wszystkich dwunastu apostołów. Obecnie niektóre stowarzyszenia misyjne w Niemczech i w Polsce, oraz niektóre diecezje angielskie, francuskie i w Stanach Zjednoczonych Ameryki w dalszym ciągu obchodzą to święto w dniu 15 lipca.

Opowieść o misji ewangelizacyjnej św. Jakuba została opracowana przeze mnie na podstawie polskiego tłumaczenia legendy ormiańskiej (ks Marek Starowieyski WST VIII/1995):
 „Historia Jakuba Apostoła. Historia Jakuba Apostoła jak ten, który dziś jest nazywany świętym Jakubem udał się do Hiszpanii, powrócił do Jerozolimy, został ścięty, i umarły na ciele udał się znowu do Hiszpanii".

Lyon, Bazylika Notre-Dame de Fourvière,
Życie św. Jakuba, mozaika, Larissa Perekrestova,
prawa strona u dołu - Jakub naucza w Galicji

Misja Apostoła Jakuba


Tak więc święty Apostoł Jakub, brat Jana, z Rzymu od Piotra i Pawła udał się do dalekiego kraju, do Hiszpanii wedle tego, co mu przydzielono losem. Wszedłszy do tej prowincji chodził po krajach i miasteczkach, głosił Ewangelię i mówił:
"Chodźcie do światła prawdziwego, do Chrystusa. Powstało pośród was słońce sprawiedliwości, które przybyło z łona Ojca, ponieważ dla zabawienia ludzi Syn jedyny Boga niestworzonego uniżył się aż do ziemi, przyoblekł się w ciało z Dziewicy, i stał się prawdziwym człowiekiem z wyjątkiem grzechu. W swoim przebóstwionym ciele wypełnił słowa proroków, które zostały napisane przez Ducha Świętego; znosił zniewagi i cierpienia krzyża i śmierci; został pogrzebany i zmartwychwstał trzeciego dnia. Uniósł się i zasiadł na prawicy swego Ojca w niebiesiech, a nas posłał, abyśmy głosili ludziom, by oni poznali swego Stwórcę. Swoim wiernym, którzy wypełnili wolę Jego Ojca w świętości i dobrych uczynkach, obiecał zmartwychwstanie w dniu ostatecznym i dar błogosławionej i wiecznej chwały a także odpoczynek”.
A ci uczniowe Jakuba, wyświęceni przez Piotra mężowie apostolscy, byli razem z nim.

Villarreal de los Infantes. św. Jakub nucza w Hiszpanii

Ale ten lud barbarzyński, bezbożny i niegodny nie przyjął błogosławionego Jakuba, nie słuchał jego nauk i nie przyjął imienia Chrystusa, ale wygnał świętego Apostoła i wypędził go z ich krainy. Jednak pewna kobieta uwierzyła w Chrystusa i została ochrzczona w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Była ona łagodna i życzliwa, służyła świętemu Apostołowi Jakubowi i troszczyła się o to, co mu było potrzebne, dając to ze swych dóbr.

św. Jakub nawraca kobietę

Stamtąd, Apostoł przechodząc przez Asturię, doszedł do miasta Oviedo, gdzie jednak nawrócił na wiarę Chrystusową tylko jednego człowieka. Wszedł następnie do Galicji, gdzie przemawiał w mieście Padrón, a nie widząc rezultatów udał się do miasta Dugium na Finis Terrae.

św. Jakub głosi Dobrą Nowinę,
Padron, kosciół św. Jakuba

Dugium

Na cyplu zwanym Promontorium Nerium znajdowało się pogańskie sanktuarium Ara Solis, ołtarz kultu słońca i płodności, budowany przez Fenicjan, którzy w pierwszym tysiącleciu p.n.e. kolonizowali wybrzeże Atlantyku. Blisko tego miejsca było legendarne miasto Dugium. W starożytności dochodziła tutaj rzymska droga do świątyni Sol Invictus – Niezwyciężonego Słońca, zlokalizowanej na tym cyplu nazwanym przez Rzymian Finis Terrae (Koniec ziemi).

świątynia Ara Solis

Apostoł przybył do miasta Dugium by dalej głosić Słowo Boże, ale też bez rezultatów. Więc udał się na górę nazywaną dzisiaj Monte Facho, gdzie była pogańska świątynia Ara Solis. Zmęczony usiadł na jednej ze skał, wyglądającej jak krzesło, nazwanych później Pedras Santas, czyli Święte Kamienie. 


Monte Facho, Piedras Santas krzesło Jakuba

Znak narysowany na kamieniu pokazał mu drogę do ​ zagłebienia z wodą, gdzie ugasił pragnienie, a woda nabrała cudownych właściwości. 


Monte Facho, Piedras Santas

Jakub zburzył pogański ołtarz, a na jego miejscu wybudował kaplicę. Wrodzy mu mieszkańcy zmusili go do ucieczki z miasta. Opuszczając Dugium prorokował miastu i jego mieszkańcom całkowitą zagładę. I wiele lat później miasto zostało zniszczone przez potężne fale morskie.

Muxia

Z Dugium Apostoł Jakub Starszy przybył do Muxia na wybrzeżu Atlantyckim. W samotności przebywał na skalistym brzegu Punta da Barca ou de Xavina, gdzie w lęku o siebie i swoje dzieło, modlił się prosząc Boga, aby ludzie przestali być niechętni do słuchania Słowa Bożego i wrogo nastawieni do wiary w Jezusa Chrystusa. Tam spotkał Matkę Bożą.

Maryja ukazała mu się w łodzi prowadzonej przez anioły. Mówiła do niego, że jego misja wypełnia się i zachęcała Apostoła do wytrwania. Na potwierdzenie spotkania Matka Boża zostawiła swą łódź na skałach tuż przy brzegu morza, a pod łodzią umieszcza swój kamienny wizerunek. 

Muxia, sankturium Nosa Senora de la Barca
w centrum  ołtarza figura Matki Bozej w łodzi

Łódź zamieniła się w trzy duże kamienie, które do dziś leżą na brzegu:
"Pedra de Abalar" – „ kamień na biegunach” (kamień logan) był kadłubem łodzi,
"Pedra dos Cadrís" – „kamień nerka”, który był głównym żaglem,
"Pedra do Temon" – ster łodzi.


Muxia, Punta da Barca ou de Xavina,
kamienna łódź Matki Bożej

Po tym cudownym spotkaniu św. Jakub odzyskał odwagę i energię. Ponownie wyruszył, aby nawracać pogan na chrześcijaństwo.

Saragossa

Dalej powędrował do Kastylii, która nazywa się Wielką Hiszpanią, a stamtąd do Aragonii, nazywaną Małą Hiszpanią, do krainy zwanej Celtiberią, w której leży miasto Saragossa (Caesaraugusta). Tam więc błogosławiony Jakub głosił Słowo Boże przez wiele dni, ale tylko ośmiu mężów nawrócił na wiarę Chrystusową. Z nimi rozmawiał całymi dniami o Królestwie Bożym, nocą zaś wychodził na brzeg rzeki, gdzie wyrzucano plewy, bo był tam spokój. Tam, po chwili snu, oddawał się modlitwie, usunąwszy się od zgiełku ludzkiego i zaczepek ze strony pogan.

I oto po kilku dniach, w środku nocy, przybył Jakub ze wspomnianymi wiernymi, a byli już oni zmęczeni gorliwą modlitwą. Gdy więc zmożył ich sen, błogosławiony Apostoł usłyszał głosy aniołów śpiewających „Bądź pozdrowiona, pełna łaski", jakoby słodkie słowa inwitatorium do matutinum, zaczynające oficjum Dziewicy. Na to on padł na kolana i ujrzał Dziewicę, Matkę Chrystusa, pomiędzy dwoma chórami tysięcy aniołów, jakby stojącą na kolumnie (pilare) marmurowej. Chór zaś wojska niebieskiego zakończył matutinum o Dziewicy wersetem „Błogosławmy Panu".

Francisco Goya, Virgen del Pilar i św. Jakub

Gdy aniołowie je ukończyli, błogosławiona Maryja o najsłodszym obliczu, przywołała do siebie świętego Apostoła, i rzekła:
„Oto, synu, Jakubie, miejsce gotowe, przeznaczone do oddania mi czci. W nim, dzięki twojemu staraniu, zostanie zbudowany mój kościół na moją pamiątkę. Spójrz teraz na tę kolumnę, na której zasiadłam. Syn mój, a Twój mistrz, zesłał ją z wysokości. Wokół niej umieścisz ołtarz Kościoła. Na nim w szczególny sposób dzięki moim modlitwom i czci mi oddawanej, będą miały miejsce znaki i cuda mocy Najwyższego względem tych, którzy w swoich potrzebach będą wzywali mojej pomocy. I stać będzie owa kulumna w tym miejscu aż do skończenia świata, a w mieście tym nie zabraknie nigdy czcicieli Chrystusa".


Saragossa, bazylika El Pilar, Matka Boża i św. Jakub

Wtedy Jakub Apostoł, napełniony wielką radością, składał wielkie dzięki Chrystusowi oraz Jego Rodzicielce. I natychmiast niebiański orszak aniołów zabrał Panią Niebios i przeniósł znowu do miasta Jerozolimy i umieścił Ją w jej domku. A było to owe wojsko tysięcy aniołów, które Bóg posłał do Dziewicy w chwili gdy Ona poczęła Chrystusa, aby Jej strzegły i towarzyszyły Jej na wszystkich drogach, aby ustrzegła nietknięte Dzieciątko.

Zaś błogosławiony Jakub, radując się z tego widzenia i pocieszenia, natychmiast zaczął tam budować kościół. Wspomagali go ci, których nawrócił na wiarę w Chrystusa. Miała zaś owa bazylika prawie osiem metrów szerokości i szesnaście długości, a była w niej owa kolumna na ołtarzu, na głównym miejscu, a był on od strony rzeki Ebro.
Nadał zaś temu kościołowi tytuł „Sancta Maria de Pilari". To jest pierwszy kościół na świecie poświęcony rękoma apostolskimi na cześć Dziewicy. Tam, jednego ze swoich uczniów, najbardziej zdolnego, błogosławiony Jakub wyświęcił na kapłana.

Saragossa, sanktuarium Virgen del Pilar,
Święta Kaplica

Ale lud ten był nadal niewierny i wrogo patrzył na Apostoła i jego uczniów. Gdy więc Jakub zobaczył, że jego słowo nie przenikało zupełnie w ten tłum, bo ich serca były zmrożone i skamieniałe przez tchnienie szatana, postanowił powrócić do Jerozolimy. Pragnął on bowiem znowu ujrzeć święte miejsca, w których przebywali niegdyś Chrystus, błogosławiona Maryja Dziewica, jego brat - Jan i Jakub, brat Pański. Skoro bowiem Apostołowie chcieli się udać do krajów, które im zostały przydzielone, jako ich teren, postanowili wedle rozkazu Zbawiciela, że Jan ma się opiekować Matką Bożą, zaś Jakub, brat Pański, ma zostać biskupem Jerozolimy.

Dokonawszy zaś konsekracji kościoła, pozostawił Jakub swych uczniów by w pokoju, po całej Hiszpanii głosili nadal Słowo Boże, a sam powrócił do Judei.

Powrót do Jerozolimy

A kobieta ze znakomitego rodu, która pierwsza w Hiszpanii uwierzyła w Chrystusa i towarzyszyła całą drogę  Jakubowi, powiedziała do niego: "Będę ci towarzyszyła do Jerozolimy". Pragnęła ona bowiem ujrzeć Dziewicę i wszystkie miejsca święte, gdzie przebywał Chrystus. Jej słowa spodobały się świętemu apostołowi Jakubowi. I tak wyruszyli w drogę i przybyli do Jerozolimy nie bez wielkiego trudu. I niewiasta owa ujrzała świętą Dziewicę Maryję, i wszystkie inne osoby i miejsca, które pragnęła ujrzeć. Rozradowała się więc i była zachwycona i szczególnie utwierdzona we wierze w Pana Jezusa Chrystusa, którą poznała przez świętego Apostoła Jakuba i chwaliła dzięki czyniąc Chrystusowi, Królowi Chwały, który jest błogosławiony na wieki wieków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz