Opowieść ta powstała w oparciu o legendy i dokumenty dotyczące kultu świętego Jakuba w Bretanii (starożytnej Armorica), jakie zbiera i publikuje Denis Péricard-Mea, doktor historii na Université Paris 1Panthéon-Sorbonne, specjalizująca się w kultach i pielgrzymkach do św. Jakuba. Z wielu tych informacji, pochodzących z Bretanii, a także z połączonych z nią kulturowo, poprzez tradycję celtycką, Irlandii i Walii, powstała ta opowieść.
Locquriec, mała rybacka miejscowość na
półwyspie Finistère, ale nie tym w Galicji, tylko blisko tysiąc pięćset
kilometrów na północ, w Bretanii, która w drugiej połowie lipca uroczyście
świętuje pamięć swojego patrona – świętego Jakuba Starszego Apostoła.
W tym okresie w niedzielę zbliżoną do dnia 25
lipca wszyscy mieszkańcy zbierają się w kościele Saint-Jacques de Locquriec, by
po mszy wyruszają procesją o nazwie Pardon le Saint-Jacques, czyli Przeproszenie Świętego Jakub, niosąc sztandary procesyjne, feretrony, wśród których widoczny
jest gonfalon z wizerunkiem świętego Jakuba Pielgrzyma, feretron z jego figurą
oraz relikwiarz z krwią świętego Jakuba Starszego Apostoła.
Miejscowość ta, położona dzisiaj z dala
od głównych tras pielgrzymkowych prowadzących do Santiago de Compostela, w
dawnych wiekach była ważnym miejscem, do którego przypływali pielgrzymi z
Iralndii i z Walii, by nawiedzić w tutejszym kościele relikwie św. Jakuba, a
potem dalej powędrować do grobu św. Jakuba w Composteli. Postać świętego Jakuba Pielgrzyma jest
widoczna w wielu miejscach: na kamiennym krzyżu przed kościołem i na wieżyczce klatki schodowej prowadzącej na dzwonnicę kościoła.
Wewnątrz kościoła figura Apostoła stoi na drewnianym kapitelu po lewej stronie
prezbiterium, a jego płaskorzeźba znajduje się w centrum mensy ołtarzowej.
Locquirec, figura świętego Jakuba wewnątrz kościoła |
Locquirec, święty Jakub na mensie ołtarzowej |
Dawne legendy o związkach Locquriec ze świętym Jakubem i o jego relikwii, jaka się tutaj
znajduje, mieszkańcy chętnie opowiadają odwiedzającym tę
miejscowość turystom i pielgrzymom.
Święty Jakub w Bretanii
„W 41 roku Jakub odwiedził Galów i Bretanię oraz twierdze regionu Vannes, gdzie głosił”.
Inny tekst opowiada jak się tam dostał:
„Święty Jakub, kiedy wyruszył…, wsiadł na statek i zacumował w Bretanii”.
Miejscowe legendy opowiadają o przejściu Apostoła Jakuba przez Półwysep Finis Terrae. Na południu, w Saint-Gildas-de-Rhuys, płytkie dno morskie i część wybrzeża zalewanego wodami przypływu noszą jego imię. W 1636 r. zapisano, że droga w wiosce Saint-Jacques, przez którą:
„Święty Jacques przeszedł, to jest droga Świętego Jakuba lub też zwana Mleczna Droga ”.
Z wybrzeża powędrował, wraz z przypływem, w górę rzeki Vilaine, idąc po szerokiej wstędze białej piany, niesionej przez wiatr pod prąd, do Rieux.
„Był zmęczony i chciał zatrzymać się w Rieux, które było dużym miastem; ale praczki śmieją się z niego, a on, zirytowany, zawołał proroczym tonem. O miasto Rieux, zostaniesz zniszczony! i kontynuując swoją podróż, udał się, aby założyć miasto Redon ”.
Kilkaset lat później (najprawdopodobniej w V wieku) wielkie fale morskiego wdarły się doliną w głąb lądu i zniszczyły miasto Rieux. Mieszkańcy mówią, że mała kaplica Saint-Jacques de Fégréac została zbudowana w ramach pokuty za to złe przyjęcie, jakie spotkało tutaj św. Jakuba. Od tego czasu aż do budowy zapory na
rzece pas rzecznej doliny zalewany spienioną morską wodą przypływu nazywano
„Drogą św. Jakuba”, co zostało przedstawione na rysunku z 1543 roku.
Wody morskie zalewają Rieux. Ilustracja z 1543 r. |
Święty Jakub Patron Locquirec.
Relikwia krwi św. Jakuba.
"... święte cząsteczki krwi świętego Jakuba Większego, apostoła ..., które znaleźliśmy w pudełku, które nam pokazano. To pudełko jest srebrne, ma owalny kształt, jest wyposażone w unikalny kryształ i od wewnątrz podszyte czerwoną tkaniną jedwabną… ”.
Locquirec, relikwiarz z krwią świętego Jakuba |
Ciało świętego Jakuba
„Pewnego dnia, jak słyszałem, a raczej pewnej nocy, żeglarze z tego wybrzeża ujrzeli na morzu dziwną łódź, otoczoną świetlistą chmurą. Zbliżała się do brzegu wbrew wszystkiemu, bez żagli, bez załogi, bez steru ... Kiedy wylądowała, ludzie podchodzili i widzieli leżące w niej ciało mnicha ubranego w strój pielgrzyma i rozpoznali w nim świętego Jakuba i powiedzieli to wszystkim, że jest to święty Jakub, z Hiszpanii lub z Turcji. Przybywa, aby dokonać cudów w naszym kraju. Przyjmijmy go z szacunkiem, zwłaszcza, że święty Kirec jest już bardzo stary. Tak też się stało. Od tego czasu święty Jakub żyje pośród nas i jest czczony jako patron parafii ”.
W ten sposób Saint-Jacques zastąpił Saint-Guirec w Locquirec, ale także w miejscowościach Perros-Guirec i Plouberzé. Wierzono, ze podobnie jak wcześniej święty Guirec, miał on moc opieki nad zmarłymi dziećmi, a nawet moc ich wskrzeszania.
Grobowiec zwany „relikwiarzem”
Zapiski z ksiąg parafialnych z 1720 roku wspominają o „relikwiarzu” na przykościelnym cmentarzu, w pobliżu „kamiennego krzyża z krucyfiksem, u stóp którego są herby Zakonu [Joannitów] i odległym o pięćdziesiąt kroków od pięknej granitowej kalwarii „z dużą liczbą postaci i posągów świętych”, wśród których znajduje się też postać św. Jakuba w stroju pielgrzyma. Najprawdopodobniej „relikwiarzem” nazwany został sarkofag lub skrzynia (trumna) zawierająca ciało, czy też szczątki doczesne jakiegoś świętego złożony nie w kościele, a w klasycznym ossuarium, co do końca XVIII w. było często spotykane w Bretanii. Księgi parafialne podają też, że był tam, w Locquirec, pewien zwyczaj pochówku dzieci. Wymieniają trzy razy pochowanie w ossarium martwych niemowląt, jakby chciano powierzyć ich przejście w zaświaty temu świętemu ciału, które będzie je chronić i będą one obecne wokół Świętego Jakuba w dniu przebaczenia.
- 4 maja 1733 r. „Pochowano w relikwiarzu Locquirec dziecko urodzone poprzedniego dnia… ochrzczone w domu "
-" Jean Le Galloedec, w wieku jedenaście miesięcy, zmarł 25 marca 1739 r., został pochowany następnego dnia w relikwiarzu Locquirec ... "
-" Françoise Le Goff, w wieku około 5 miesięcy, zmarł17 kwietnia 1739 został pochowany następnego dnia w relikwiarzu w Locquirec ... "
W Locquirec relikwiarz ten został prawdopodobnie zniszczony w 1790 r., razem z przykościelną Kalwarią, przez rewolucjonistów z Morlaix. Pozostało tylko kilka kamiennych elementów, które zostały wbudowane w zewnętrzną południową ścianę kościoła.
Święty Jakub był od czasów średniowiecznej Frankonii również patronem sierot. Rodzice uważali, że jeśli potrafi chronić żyjące dzieci, to jest w stanie chronić dzieci martwe i wie, jak prowadzić zmarłych w drodze do nieba. W kilku miejscach w Bretani odnotowano cud wskrzeszenia martwych dzieci za wstawiennictwem świętego Jakuba. Wiarę w moc obu świętych patronów Locquires podkreśla obecność dwojga dzieci reprezentujących św. Kirecha i św. Jakuba w odbywające się każdego roku Procession Pardon.
Locquirec, Kalwaria. Święty Jakub o prawej stronie Matki Bożej |
Procession Pardon
Dalszą część procesji tworzą sztandary
(gonfalony) św. Jakuba i Matki Bożej, feretrony z figurami świętych, relikwiarz
w kształcie kaplicy z relikwiami krwi św. Jakuba, oraz model żaglowca, który kiedyś
został ofiarowany, jako ex-voto, przez marynarzy uratowanych z wraku
statku.
Locquirec, Procession Pardon |
Procesja zatrzymuje się na molo, a prowadzący ją ksiądz, dwójka dzieci, i osoby niosące sztandary wsiadają do dużej łodzi motorowej SNSM (straży przybrzeżnej). Łódź następnie odpływa i zatrzymuje się w zatoce, w niewielkiej odległości od nabrzeża. Dookoła niej podpływa kilkadziesiąt małych łodzi rybackich, z których żeglarze, a także ludzie zgromadzeni na molo proszą o błogosławieństwo i ochronę świętego Jakuba.
Locquires, Procession Pardon. Błogosławieństwo |
Każdego roku, oprócz mieszkańców w procesji biorą udział coraz liczniejsze grupy pielgrzymów, którzy następnego dnia wyruszają na szlak jakubowy, prowadzący z Locquirec do miasta Redon założonego, według tradycji, przez świętego Jakuba.
Bretania, Drogi Świętego Jakuba |
Małe Przebaczenie
Locquirec, piknik Małe Przebaczenie |
Bretania, Chuchen, napój alkoholowy z miodu i cydru |
Bernard Rio, francuski publicysta i pisarz, specjalista ds. środowiska i dziedzictwa, autor popularnej książki „Chemins de France” (Drogami Francji) w „Le Livre de Saintd Bretons” (Księga Świętych Bretońskich) przedstawia to tradycyjne święto w następujący sposób:
„Bretania to kraj ułaskawienia. Od niepamiętnych czasów każdego roku ludzie gromadzą się wokół sześciu tysięcy kaplic, które łączą krajobraz i kulturę Bretanii. Wbrew modzie świętują osiemset legendarnych świętych obdarzonych tajemniczymi mocami, z którymi utrzymują wyjątkowe relacje. Bardziej niż pielgrzymka, Bretońskie Ułaskawienie łączy w sobie święta religijne i świeckie jarmarki. Przebaczający nawiązują do obrzędów i praktyk, które Kościół czasami, ale na próżno próbował zakazać w ostatnich stuleciach: potrójne okrążanie sanktuarium, całowanie posągów i relikwii, ablucja przy źródłach i sąsiednich megalitach, palenie stosów i inwokacje, pieśni i tańce, gry … ”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz