Jednym z najbardziej tradycyjnych
wizerunków świętego Jakuba Starszego Apostoła jest postać z długą drewnianą
laską i typowymi średniowiecznymi akcesoriami pielgrzyma. W katedrze w Santiago
de Compostela można zobaczyć go na szczycie fasady Obradoiro, oraz nad Drzwiami
Świętymi. Jeden z najstarszych wizerunków postaci Apostoła znajduje się w centrum Portico Gloria, siedzącego i oczekującego na przybywających pielgrzymów ma krótką
laskę o kształcie Tau.
Santiago de Compostela, katedra. Santiago Peregrino na fasadzie Obradoiro. |
Santiago de Compostela, katedra, Portico Gloria. Święty Jakub oczekujący na pielgrzymów. |
a takze w formie relikwiarzy w Kaplicy Relikwii. Jedna z tych figur stoi na
wysokiej i ozdobnej metalowej kolumnie. Kolumna, pusta w środku, ma 2,28 metra
wysokości i 10 centymetrów wewnętrznej średnicy, a figurka Pielgrzyma trzymającego
długą laskę z zawieszoną na niej tykwą ma niecały 1 metr wysokości. Tutaj
relikwiarzem nie jest figura Apostoła, a spiralna, mosiężna rura skrywająca
wewnątrz, według tradycji, relikwię drugiego stopnia jaką jest laska świętego
Jakuba.
Santiago de Compostela, katedra. Relikwiarz laski świętego Jakuba. |
Przed rozpoczęciem remontu katedry metalowa kolumna ze stojącym na niej świętym Jakubem znajdowała się w samym jej centrum, na południowym filarze przecięcia nawy głównej i transeptu, naprzeciw ołtarza głównego. Mało kto ze zwiedzających katedrę zwracał na nią uwagę, bo ginęła ona w ogromie wnętrza, a przecież przez wiele stuleci, kiedy nie było dostępu do krypty i sarkofagu ze szczątkami świętego Jakuba, był to najważniejszy dostępny dla pielgrzymów relikwiarz z relikwią świętego Jakuba.
Laska świętego Jakuba
Najstarsza opowieść, w której wymieniana
jest laska świętego Jakuba, znajduje się w napisanej w XI w., przez anonimowego
duchownego z Santiago de Compostela, kronice „Iriense Chronicle” opisującej
dzieje diecezji Iria Flavia i Compostela od 561 do 982 roku. Opowiada ona, że drewnianą laskę wraz z
ciałem świętego Jakuba znalazł biskup Teodomiro i za zgodą papieża oraz króla
Asturii Alfonso II przyjął ją jako pastorał biskupa opiekuna i stróża grobu
świętego Jakuba.
W jaki sposób bordón – laska świętego Jakuba stała się relikwią wystawioną w katedrze?
Od czasu, kiedy nad grobem Apostoła w IX wieku wybudowano pierwszy kościół, aż do końca XIX wieku, wierni i pielgrzymi nie mieli fizycznego kontaktu z sarkofagiem ze szczątkami, a jedynie mogli zbliżyć się do cenotafu (symbolicznego grobowca) oznaczonego srebrną gwiazdą, znajdującego się w trasaltarze głównego ołtarza.
Odkrcie ciała świętego Jakuba, Francisco Ribalta ok. 1600 r. |
W jaki sposób bordón – laska świętego Jakuba stała się relikwią wystawioną w katedrze?
Od czasu, kiedy nad grobem Apostoła w IX wieku wybudowano pierwszy kościół, aż do końca XIX wieku, wierni i pielgrzymi nie mieli fizycznego kontaktu z sarkofagiem ze szczątkami, a jedynie mogli zbliżyć się do cenotafu (symbolicznego grobowca) oznaczonego srebrną gwiazdą, znajdującego się w trasaltarze głównego ołtarza.
Santiago de Compostela, katedra, transaltar. Srebrna gwiazda na cenotafie św. Jakuba. |
Fakt ten powodował pewien
niepokój pielgrzymów i sprzyjał debatom na temat tego, czyje ciało znajduje się w
katedrze w Compostela. Aby uspokoić te częste rozterki duchowe nawiedzających,
w katedrze prezentowano całą serię symbolicznych artefaktów związanych ze
świętym Jakubem: łańcuch, którym został związany po aresztowaniu w Jerozolimie,
miecz którym został zamęczony, róg jednego z oswojonych byków, który ciągnął
wóz z jego ciałem z Iria Flavia do Compostela. ale najważniejszym atrybutem,
dostępnym dla pielgrzymów od czasu budowy bazyliki i uznawanym powszechnie z
relikwię, była laska świętego Jakuba.
Pojawiła się ona w IX wieku, kiedy odkryto grób Apostoła. Najpierw była pastorałem biskupa Composteli, a po wybudowaniu w
XI wieku trzeciej z kolei bazyliki została umieszczona w pobliżu ołtarza, tak by każdy z pielgrzymów mógł ją dotknąć. Zwiększająca się z roku na rok liczba
przybywających pielgrzymów spowodowała, że ołtarz główny wraz z absydą został
oddzielony od pozostałej części bazyliki ażurową kratą otwieraną tylko na czas
nabożeństw.
W nawie głównej naprzeciw ołtarza powstał chór modlitewny (coro),
zbudowany przez Mistrza Mateo. Wydzielił część liturgiczną z
wielkiej przestrzeni katedry, po której bez przerwy przemieszczali się
pielgrzymi. Żeby zachować rytuał dotykania laski świętego Jakuba (związany z
otrzymywaniem odpustów), przeniesiono ją ze strefy ołtarza na południowy filar
transeptu, obok wejścia do coro.
Z biegiem czasu z laski zaczęły ubywać
drobne fragmenty. By zdobyć relikwię świętego Jakuba, pielgrzymi wszelkimi
sposobami próbowali oderwać, z jej bardzo twardego drewna przynajmniej małą
drzazgę. Najprawdopodobniej arcybiskup Gelmirez na początku XII wieku podjął
decyzję o konieczności trwałego jej zabezpieczenia. Wykonano spiralną mosiężną
rurę oplatającą laskę, a od dołu zostawiony został otwór przez który można
było palcami dotknąć żelaznego, szpiczastego, zakończenia laski.
Santiago de Compostela, katedra. Relikwiarz laski świętego Jakuba na filarze transeptu i nawy głównej. |
Od drugiej połowy XIII wieku pielgrzymi,
którzy próbowali dotknąć ukrytej w rurze laski, byli zaskoczeni, a nawet
przeżywali wewnętrzną rozterkę, gdyż wewnątrz dotykali palcami dwóch metalowych
końcówek i nie wiedzieli, która jest tą z laski świętego Jakuba. Druga końcówka należała do laski Franco
Lippi, późniejszego błogosławionego Franco de Siena i została wsunięta do tej
rury- relikwiarza po cudzie jakiego doznał przybywając jako pielgrzym do
Santiago de Compostela.
Franco Lippi urodził się w szlacheckiej
rodzinie w sieneńskim zamku Grotti w 1211 roku i, jak wielu rówieśników w
młodości prowadził rozpustne i
awanturnicze życie. Jego późniejsza przemiana rozpoczęła się w 1261 r. od
utraty wzroku w czasie bitwy między wojskami Sieny i Orvieto pod Sarteano. Nie
mogąc już robić tego co do tej pory, wpadł w nałóg hazardu. Podczas gry w
kości, w której jego przyjaciel odczytywał liczby, Franco wykrzyknął:
„Boże, ja też chcę widzieć, na przekór tym, którzy mnie tego pozbawili”.
Przegrał wszystko, być może oszukany, ale kiedy wstał po skończonej grze dokonał się cud. Zaczął dostrzegać niewyraźne kontury przedmiotów i osób, na tyle, że mógł się samodzielnie poruszać. Był to dla niego znak do poszukiwania nowej drogi życia. Wyruszył jako pielgrzym do Santiago de Compostela i tam wydarzył się kolejny cud, tym razem podwójny. Odzyskał wzrok, ale przede wszystkim doznał przemiany swojej duszy. Jako wotum za doznane łaski zostawił swoją laskę pielgrzyma, którą podczas uroczystej celebracji przyjął arcybiskup Composteli i umieścił w rurowym relikwiarzu obok laski świętego Jakuba. Po pielgrzymce do wielu sanktuariów Franco został pustelnikiem, a potem wstąpił do zakonu karmelitów. Zmarł w 1291 r. Jego kult został zatwierdzony przez papieża Klemensa X w 1670 roku.
W XVI wieku na kapitelu metalowej kolumny - relikwiarza umieszczono figurę świętego Jakuba Pielgrzyma – Santiago Peregrino. Być może zastąpiła ona wcześniejsza zniszczoną lub skradzioną, nie wiadomo.
„Boże, ja też chcę widzieć, na przekór tym, którzy mnie tego pozbawili”.
Przegrał wszystko, być może oszukany, ale kiedy wstał po skończonej grze dokonał się cud. Zaczął dostrzegać niewyraźne kontury przedmiotów i osób, na tyle, że mógł się samodzielnie poruszać. Był to dla niego znak do poszukiwania nowej drogi życia. Wyruszył jako pielgrzym do Santiago de Compostela i tam wydarzył się kolejny cud, tym razem podwójny. Odzyskał wzrok, ale przede wszystkim doznał przemiany swojej duszy. Jako wotum za doznane łaski zostawił swoją laskę pielgrzyma, którą podczas uroczystej celebracji przyjął arcybiskup Composteli i umieścił w rurowym relikwiarzu obok laski świętego Jakuba. Po pielgrzymce do wielu sanktuariów Franco został pustelnikiem, a potem wstąpił do zakonu karmelitów. Zmarł w 1291 r. Jego kult został zatwierdzony przez papieża Klemensa X w 1670 roku.
Błogosławiony Franco da Sena. |
W XVI wieku na kapitelu metalowej kolumny - relikwiarza umieszczono figurę świętego Jakuba Pielgrzyma – Santiago Peregrino. Być może zastąpiła ona wcześniejsza zniszczoną lub skradzioną, nie wiadomo.
Kiedy w XIX wieku podczas remontu katedry zdemontowano coro w nawie
głównej, rura z laskami i figurą świętego Jakub pozostała na filarze transeptu
naprzeciw ołtarza aż do początku XXI wieku. Przeniesiona została do kaplicy
relikwii i umieszczona na filarze między dwoma sarkofagami arcybiskupów
Composteli. W 2015 roku relikwiarz prezentowany był na wystawie „Camiño. A
Orixe ” w Museo Centro Gaiás w Santiago de Compostela, a potem umieszczony w muzeum
katedralnym w oczekiwaniu na powrót do Kaplicy Relikwii po zakończeniu remontu
katedry.
Santiago de Compostela, katedra. Umiejscowienie laski świętego Jakuba w historii. 1. Filar przy ołtarzu głównym XI-XII w. 2. Filar transeptu i nawy głównej XII - XX w. 3. Kaplica relikwii XXI w. |
Opowieści pielgrzymów
- ... pokazali nam laskę, której święty używał podczas swoich podróży. Jest przymocowana do ołtarza i pokryta ołowiem, ponieważ pielgrzymi potajemnie rozdzierali jej kawałki.
Zniszczyliby go, gdyby arcybiskup mądrze nie kazał przykryć go ołowiem. Tak więc widzimy w tym bordonie tylko żelazną końcówkę, którą możemy dotknąć opuszkami palców. Robiąc to, zasłużyliśmy na odpusty.
1484 rok. Niklolaus von Popplau, z Wrocławia, niemiecki pielgrzym i dyplomata polskiego pochodzenia, w opisie swojej podróży po Europie Zachodniej wspomina o lasce świętego Jakuba w Katedrze w Santiago de Compostela.
1581 rok. Erich Lassota von Steblau opisuje :
- przed ołtarzem głównym znajduje się „coro” otoczone piękną kratą. Na ostatnim filarze na lewo od kraty jest kolumna wykonana z brązu i jest wewnątrz pusta. Jest tam laska świętego Jakuba, uzbrojona w długi żelazny grot. Pielgrzymi próbują go dotknąć [przez otwór] od dołu.
1594 rok. Jean Baptiste Confalonieri przedstawił następujący opis w „Podróży z Lizbony do Santiago de Galicia”:
- przed chórem, pośrodku kościoła, ale przy otwartym transepcie, znajduje się „coro” zamknięty ze wszystkich stron. Z boku znajduje się Bourdon de Saint Jacques wewnątrz zdobionej brązowej pochwy. Zdajemy sobie sprawę, że jest duży, ponieważ udaje nam się tylko dotknąć żelaza, które mierzy pół jego rozpiętości (10 cm) .
1726 rok. Guillaume Manier w „Voyage d'Espangne” tak opowiadał:
- przed chórem kanoników („coro”) po prawej stronie znajduje się filar, na którym na całej długości znajduje się żelazna rura, lub pochwa, wewnątrz której zamknięty jest prawdziwy święty bordon z żelazem od dołu.
1743 rok. Nicola Albani podróżował z Neapolu do Santiago de Compostela i w „Veridica Historia o'sia Viaggio da Napoli a S. Giacomo di Galizia” napisał o lasce:
- … następnie przed ławami kanoników znajduje się kolumna z brązu, w której, jak mówi się, przechowywany jest bourdon, czyli laska, której używał apostoł Jakub. We wspomnianej kolumnie znajduje się mały otwór, przez który przechodzą tylko cztery najdłuższe palce dłoni. Wsuwając palce w ten otwór, dotykamy kija, ale go nie widzimy, ponieważ okrężnica jest w jednym kawałku, bez dziury. Kontakt daje wiele odpustów.
- w pobliżu Capilla Mayor ... i przy bramie, wydrążona kolumna z rzeźbionego metalu (XII i XIII w..), zwieńczona jest statuetką św. Jakuba (XVI e .) , Zawiera [wewnątrz] bodron Apostoła i św. Franciszka ze Sieny
Laska pielgrzyma
Również papież Jan Paweł II
podczas swojej pielgrzymki w 1989 roku szedł z laską w kształcie litery tau.
Santiago de Compostela, muzeum katedralne. Laska świętego Jana Pawła II. |
Laska tau była krótka, o wysokości do
1,20 m, wymagała solidnego połączenia poprzeczki, będącej pochwytem laski, z
kijem przy pomocy okucia z blachy. Tańszym a jednocześnie bardzie trwałym
rodzajem laski był kostur, którego pochwyt stanowiło naturalne zgrubienie drewnianego
konara. Trzymany odwrotnie mógł też służyć jako narzędzie walki, podobnie jak
pałka lub maczuga.
Makila - laska baskijska |
- bastón, oznaczający długi drewniany kij zwykle zakończony na dole metalową nasadką,
- bordón, oznaczający krótką laskę w kształcie tau, lub z zawiniętym górnym końcem,
- palo, drewniany kostur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz